Pewnego razu paczka gnieźnieńskich aktywistów spotkała Wócika.
-sPRYCIARZ Z CIEBIE, wÓJCIK-powiedział Bobi
-Tak, czerony rowerek.
I poszli i nie wrócili. I tak jest do dziś, za takie decyzje mogę stracić panowanie nad meczem. Jest gol!
Post został pochwalony 0 razy
-sPRYCIARZ Z CIEBIE, wÓJCIK-powiedział Bobi
-Tak, czerony rowerek.
I poszli i nie wrócili. I tak jest do dziś, za takie decyzje mogę stracić panowanie nad meczem. Jest gol!
Post został pochwalony 0 razy